DZIEJE SIĘ TERAZ: Sędziowie sądu apelacyjnego wyrażają natychmiastowy sceptycyzm co do tego, czy prezydent Trump miał moc nałożenia szerokich i ogólnych ceł w ramach swoich uprawnień awaryjnych. "IEEPA nie wspomina o słowie cła nigdzie," zauważył jeden z sędziów.
Sędziowie zastanawiają się teraz, czy mogą przeanalizować roszczenie Trumpa dotyczące stanu wyjątkowego w związku z deficytem handlowym, który utrzymuje się od lat. Prawnik z DOJ mówi, że deficyt wzrósł w ostatnich latach i zagraża gotowości wojskowej. Twierdzi również, że sędziowie nie mogą podważać uznania prezydenta w tej kwestii.
Jeden sędzia zastanawia się teraz, jeśli Trump ma niezwykłą, nieograniczoną moc nakładania ceł na podstawie "stanu wyjątkowego" — a on ma całkowitą swobodę ogłaszania stanu wyjątkowego — dlaczego jakikolwiek prezydent miałby się martwić o długotrwałe uprawnienia handlowe, które mają bardziej uciążliwe ograniczenia?
356,14K