Stopy procentowe byłyby niższe bez boomu AI, co zwiększyłoby zatrudnienie. „AI nie szkodzi rynkowi pracy” to niepoważny pogląd.
„Co z wszystkimi robotnikami budowlanymi, którzy budują centra danych?” podnosiłoby wtedy kwestię, jak robotnicy budowlani budują centra danych zamiast mieszkań. Zwolennicy AI lepiej by zrobili, nie poruszając teraz tematu zatrudnienia.
„Wydatki na kapitał związane z AI i ich wpływ na Nasdaq/wysokiej klasy konsumpcję prowadzą do umiarkowanych do znaczących krótkoterminowych zniekształceń gospodarczych, ale w dłuższej perspektywie przyniosą szerokie korzyści społeczne” to to, co bym wybrał, gdybym miał na to ochotę, nie zaprzeczając zniekształceniom.
@EconBerger „Zamierzamy inwestować w AI jako naszą strategię wzrostu, zamiast zatrudniać więcej ludzi” to dla mnie przesunięcie zatrudnienia, nawet jeśli nie jest to automatyzacja.
48,61K