Rewizje danych są normalną, niezbędną częścią próby pomiaru gospodarki o wartości 30 bilionów dolarów w czasie rzeczywistym. Mogą być również szokujące, zwłaszcza dla osób, które nie analizują obsesyjnie każdego raportu o zatrudnieniu. Zagłębiłem się więc w to, jak i dlaczego dokonuje się rewizji. Oto kilka ważnych wniosków:
1. Nie, nie ma dowodów na stronniczość polityczną. Kropka. Ten piękny wykres od @collinskeith to jasno pokazuje: były rewizje w dół za kadencji Bidena i Trumpa.
Zobacz także ten wcześniejszy wątek obalający twierdzenie, że BLS zrewidowało liczby zatrudnienia w dół po wygranej Trumpa. (W rzeczywistości zrewidowali je w dół *podczas DNC*, co z pewnością nie było dogodnym momentem politycznym dla Bidena/Harrisa.)
Ben Casselman
Ben Casselman4 sie, 19:06
Zauważyliśmy to w różnych historiach, ale myślę, że warto to powtórzyć: Duża korekta w dół o 818 000 miejsc pracy w zeszłym roku została ogłoszona *przed* wyborami, w sierpniu. Otrzymała dużo uwagi mediów i miała miejsce w bardzo niekorzystnym czasie politycznie dla Bidena/Harrisa.
2. Korekty są niezbędne. Wszystkie statystyki ekonomiczne stanowią kompromis między terminowością a dokładnością. Jeśli nie dokonasz korekty, musisz wybrać jedno - terminowe lub dokładne. Korekty, jak wyjaśnił @JedKolko, to sposób, aby uzyskać oba.
4. Jednak wzór konsekwentnych rewizji w dół jest nietypowy. (Znowu, to jednak ma miejsce przed Trumpem.) Zwykle rewizje w dół są złym znakiem dla gospodarki - początkowe szacunki mają tendencję do opóźniania się w punktach zwrotnych.
Ale w tym przypadku mogą istnieć inne wyjaśnienia. Zauważyliśmy duże zmiany w imigracji, przedsiębiorczości, wzorcach sezonowych itp., które mogą wpływać na modele BLS.
A poprawki w piątek były skoncentrowane w lokalnym rządzie, co pokazuje ten wykres od @christinezhang. Może to odzwierciedlać sezonowe dostosowanie lub inne problemy.
5. BLS, podobnie jak inne agencje statystyczne na całym świecie, *ma* poważne problemy z malejącymi wskaźnikami odpowiedzi na ankiety. To oczywiście jeszcze nie wpłynęło na jakość jego danych, ale jeśli trend się utrzyma, to wpłynie.
Eksperci zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz BLS przyznali, że będą musieli mniej polegać na danych opartych na ankietach i włączyć więcej danych administracyjnych i prywatnych. Już podjęli kroki w tym kierunku.
Jednak zmiana metodologii i włączenie nowych źródeł jest zasobochłonne (nawet jeśli w dłuższej perspektywie może kosztować mniej). Agencje statystyczne od lat obserwują kurczenie się swoich budżetów, a problem stał się jeszcze gorszy pod rządami administracji Trumpa.
Jak powiedziała Nancy Potok, była główna statystyk USA w pierwszej administracji Trumpa: „Rozwiązaniem nie jest zwolnienie szefa BLS, ale dokonanie natychmiastowych inwestycji w federalny system statystyczny.”
Znacznie więcej w historii. Darmowy link:
69,73K