Jestem w @theOpenBanker, aby omówić, czy i w jakim stopniu banki mogą pozywać w związku ze swoimi ocenami nadzorczymi. 1/
Przez dziesięciolecia egzaminatorzy używali ocen, aby pomóc zidentyfikować problematyczne instytucje w celu przydzielenia swoich zasobów. Jednak w 1999 roku Kongres po raz pierwszy przyznał przywileje prawne na podstawie ocen. Regulatorzy również używają ocen w sposób prawnie wiążący. 2/
W rezultacie sądy uznały, że oceny CAMELS mają konsekwencje prawne. Ale trudno je zakwestionować w sądzie. Nie widziałem udanej próby. Częściowo wynika to z faktu, że oceny nie są ostatecznym działaniem agencji zgodnie z APA. Czy jednak są? 3/
Fed i FDIC korzystają z ocen wydawanych przez innych regulatorów. Może to sprawić, że niektóre oceny będą ostatecznym działaniem agencji podlegającym postępowaniu sądowemu (np. oceny CAMELS OCC), ale inne nie (np. oceny LFI Fed). Oceny FDIC mogą, ale nie muszą być. To dziwne. 4/
Nie powinniśmy odbierać egzaminatorom swobody w przyznawaniu ocen, jak chce tego branża bankowa, ale powinniśmy przemyśleć, kiedy i jak te oceny mogą być kwestionowane. Mam nadzieję, że regulatorzy i społeczeństwo poświęcą temu chwilę uwagi. 5/5 link:
1,25K