Bez znaczenia? Wręcz przeciwnie... to mówi nam BARDZO WIELE 1. To wskazuje, że mamy ryzyko koncentracji. Kiedy niewielka liczba akcji, jak te w sektorze technologicznym, dominuje w indeksie pod względem wagi, wyniki indeksu są w dużej mierze uzależnione od tych kilku firm. Jeśli te akcje zawiodą, cały indeks może ucierpieć w sposób nieproporcjonalny. 2. Kiedy zyski w indeksie są mniej szerokie w całym rynku, polegając bardziej na garstce zwycięzców niż na powszechnym wzroście korporacyjnym, to wąskie przywództwo odzwierciedla słabsze zdrowie rynku, ponieważ mniej akcji przyczynia się do zysków. 3. Ponieważ wiele funduszy naśladuje te indeksy, garstka akcji gigantów technologicznych zdobywa nieproporcjonalny udział w przepływach inwestycji pasywnych. Może to zawyżać wyceny ponad fundamenty i zwiększać ryzyko systemowe, jeśli wyceny tych firm dostosują się w dół. 4. Podobne sytuacje z rynkiem z dominującymi akcjami historycznie poprzedzały korekty lub rynki niedźwiedzie. Czasowanie tego jest oczywiście inną kwestią, ALE istnieje wiele przykładów historycznych precedensów. Nie mówię, że to się wydarzy, ALE zwiększone ryzyko jest obecne i inwestorzy powinni być tego świadomi.
11,96K